Orędzie nr 23 z serii Ostrzeżenie
poniedziałek, 29 listopada 2010, godz. 12.48
Moja córko, napisz to, aby ostrzec świat przed prześladowaniem, zadawanym Moim wybranym duszom, posłanym na świat, aby dzielić się prawdą i ratować dusze przed Moim Powtórnym Przyjściem.
Zauważysz, że Moi wybrani wizjonerzy i prorocy są tymi, którzy zostaną bezpośrednio odrzuceni przez fałszywych proroków. Te Moje piękne dusze, wybrane dzięki ich prostemu oddaniu się, będą cierpieć w jedności ze Mną odrzucenie, jakie cierpiałem z rąk ludzkości.
Ci, którzy cierpią we Mnie, ze Mną i z Mojego powodu, są prawdziwymi prorokami. To są dusze, które będą dręczone, wzgardzone i potępione bezpośrednio z Mojego powodu. Będą także odrzuceni przez Mój własny Kościół, ale nie przez wszystkie Moje wyświęcone sługi. Moi oddani naśladowcy, którzy podążają wiernie za Moimi naukami, też będą kuszeni, aby ich odrzucić, aż do czasu kiedy prawda powoli ich oświeci.
Od samego początku, kiedy posyłałem proroków na świat z Mego Miłosierdzia, aby przypominać wam Moje nauki, bardzo niewielu z nich wierzono. Wielu było wzgardzonych i postrzeganych jako ci z wybujałą wyobraźnią, depresją, albo potępianych jako niosących zamęt. Większość tych proroków było onieśmielonych, kiedy doświadczali po raz pierwszy boskiej obecności. Wielu z nich wątpiło w te mistyczne przeżycia przez jakiś czas, zanim zaakceptowali ich autentyczność. Powoli odsłaniali innym to, co ich spotkało. Zajmowało im to czas, aby to wszystko przyjąć.
Wszystkie Moje wybrane dusze po zaakceptowaniu Mojego wezwania były zniechęcane do ujawniania tych przesłań czy Moich poleceń, nawet przez Moje wyświęcone sługi: zakonnice, księży, biskupów i kardynałów. (Prorocy) czuli respekt przed nimi i w swoich sercach wiedzieli, że na pytania im zadane będzie ciężko odpowiedzieć. Wielu wezwanych nie wyjawiło orędzi, jakie otrzymywali, i przy udziale modlitwy i osobistego cierpienia wykonywali swoje obowiązki wobec Mnie.
Innym, którzy ujawniali przesłania, tak jak byli poinstruowani przez Moją Błogosławioną Matkę czy przeze Mnie, też nie wierzono. Dopiero poprzez Boskie manifestacje, które stawały się dowodem, wierzono tym prorokom.
Wzywam wszystkich Moich naśladowców, aby się wsłuchali w swoje serca. Popatrzcie na przesłania, szerzone przez Moich drogocennych wizjonerów i proroków. Te przesłania są wam dawane z czystej miłości, aby prowadzić was i ocalić wasze dusze. Taki jest ich cel. Jeżeli zdecydujecie, że nie są one boskiego pochodzenia, to módlcie się o prowadzenie. Jeżeli uznacie, że są, to wtedy módlcie się za Moich wizjonerów, aby byli wysłuchani.
Teraz pozwólcie Mi powiedzieć o oznakach tego, kiedy Moi prawdziwi wizjonerzy są prześladowani. Naśladowcy kusiciela, widząc ich światło, wezmą ich na swój cel, ale używając do tego środków, których okrucieństwo zapiera dech w piersiach. Nie tylko będą ich dręczyć przez wyśmiewanie, ale posuną się daleko, aby ich zdyskredytować, z powodu Mego Imienia. Ból, jaki zadają Moim uczniom, jest niczym w porównaniu do tego, co czuję Ja.
Moje cierpienie osiągnęło taki stan w ostatnich czasach, że na nowo przeżywam straszne męki, które przechodziłem, kiedy umierałem za wasze grzechy. Wszystkie grzechy całej ludzkości. Włączając grzechy tych, którzy dręczą Mnie i Moich wizjonerów, morderców, ludzi, którzy się publicznie Mnie zapierają i chwalą się tym, i za całe zło dzisiejszego świata.
Proszę, słuchajcie Moich wizjonerów. Będziecie czuć w sercach, kiedy usłyszycie prawdę. Proszę, nie wpadajcie w pułapkę tych, którzy prześladowali wizjonerów Mojej Błogosławionej Matki, takich jak Św. Bernadettę czy Moje małe dzieci z Fatimy. Byli traktowani z najwyższą pogardą, zwłaszcza przez Moje wyświęcone sługi. To oni zadają Mi największy ból, bo Moje boskie objawienia są dawane ludzkości z Mojej miłości. Moje Serce cierpi bardziej, kiedy nie wierzą w nadprzyrodzony świat ani nie rozpoznają go, kiedy jest im objawiany.
Proszę, módlcie się za Moich wizjonerów, zwłaszcza za tych, których przesłania nie mogą być odrzucone z powodu miłości i ostrzeżeń, jakie zawierają. Bo to są Moi prawdziwi wizjonerzy. Rozpoznacie ich po obrazach, pomówieniach, cierpieniach i zniewagach, jakie otrzymują z rąk Moich dzieci.
Kiedy popatrzycie na zniewagi im zadawane i na kłamstwa, jakie są szerzone na ich temat w taki poniżający sposób, to wtedy się zapytacie: Skoro ten człowiek jest tak dotąd dręczony i nie wierzy się mu, to dlaczego cały czas trwają te zniewagi? Wtedy będziecie znać odpowiedź. Proście Ducha Św. o prowadzenie w rozróżnianiu Moich prawdziwych proroków i wizjonerów od reszty, która was chce zwieść.
Wasz ukochany Zbawiciel
Jezus Chrystus