Orędzie nr 73 z serii Ostrzeżenie
Niedziela Wielkanocna, 24 kwietnia 2011, godz. 20.30
Moja ukochana Córko, dzień ten jest ważny, gdyż poprzez Moje Zmartwychwstanie spełniłem Moją obietnicę wobec ludzi. Przez Zmartwychwstanie pomogę unieść was wszystkich do Światła Nieba. Powstańcie teraz wszyscy i przyjdźcie do Mnie, do waszego Zbawienia.
Moje Dzieci, musicie nawracać innych przy każdej okazji. Im więcej wyjaśniacie i im bardziej pokazujecie tym słabym duszom miłość w waszych sercach, tym lepiej osiągnięty zostanie końcowy wynik, poprzez nawrócenie innej duszy. Nagrodzę was wielkim błogosławieństwem. Jest to bardzo szczególny dar ode Mnie i stanowi akt wielkiego miłosierdzia z waszej strony.
Nawrócenie, Moje Dzieci, będzie ratować dusze. Gdy nastąpi, rozprzestrzeniać się będzie następnie na przyjaciół i znajomych osoby, która została nawrócona. Nawrócenie rozprzestrzenia nawrócenie. Nieważne, czy będziecie wyśmiewani lub traktowani, jakbyście mówili nonsens. Wymagać to będzie dużo odwagi z waszej strony, Moi ukochani, wierni wyznawcy. Ale za każdym razem, kiedy powstaniecie i będziecie wyjaśniać Moje Nauki innym, ludzie będą słuchać. Chociaż niektórzy mogą się uśmiechać i udawać, że nie zajmują się tym poważnie, w rzeczywistości będą słuchać tego, co macie do powiedzenia.
Kiedy Duch Święty działa przez was podczas waszej pracy, odbiorcy poczują szarpnięcie w swych sercach. Nie będą jednak wiedzieli dlaczego. Wtedy zbliżycie ich do siebie.
Niektórzy ludzie będą reagować powoli, ale bądźcie cierpliwi. Stopniowo będą ustępować. Najpierw zadawać będą wam pytanie, zwykle odnoszące się do tego, czy coś jest słuszne, czy też jest fałszywe. To będzie oznaczać, że rozpoczyna się nawrócenie. Nigdy nie poddawajcie się w szerzeniu Prawdy Moich Nauk. Nie musicie robić tego tak, jak kaznodzieje. Raczej może być to bardzo subtelne. Nawracajcie innych każdego dnia waszego życia, poprzez zwykłą rozmowę. W ten sposób ludzie będą bardziej chłonni.
Moje Dzieci, zaszokuje was jednak reakcja innych ludzi, a zwłaszcza tych, którzy żyją w zaprzeczeniu i ciemności. Ich reakcja będzie agresywna i szydercza w tonie. Będziecie pytani, czy naprawdę wierzycie w taki nonsens. Będziecie karceni i obrażani. Wasza inteligencja poddana będzie w wątpliwość. Będzie wam zarzucane, że wracacie do religii z powodu osobistych trudności. Od czasu do czasu będziecie czuć się zakłopotani i być może trudno wam będzie się bronić. Zachowajcie w takich sytuacjach milczenie. Następnie po prostu od czasu do czasu zadawajcie pytania.
Zapytajcie takie dusze: Dlaczego odczuwacie w taki sposób? Im więcej pytań będziecie zadawać, tym bardziej ludzie ci zaczną oceniać swe własne odpowiedzi. Nie przekonacie wszystkich do Prawdy. Jednak każda próba z waszej strony podniesie was w Moich oczach.
Idźcie teraz, Moje Dzieci. Nawracajcie w Moje Imię, a otrzymacie wiele, wiele łask.
Wasz ukochany Zbawiciel
Jezus Chrystus