Orędzie nr 80 z serii Ostrzeżenie
sobota, 7 maja 2011, godz. 9.50
Moja ukochana córko, musisz teraz wziąć Mój krzyż i pomóc Mi go nieść drogą, którą wyznaczyłem dla ciebie. Moja droga córko, jak wiele musiałaś wycierpieć w tych ostatnich tygodniach. Zezwoliłem na te cierpienia, aby przybliżyły cię one do Mojego serca.
Wiele dusz zostało wezwanych do rozpowszechniania Moich orędzi w świecie. Ich jakość i wnikliwość będzie zależna tylko od dobrowolnego oczyszczenia ze strony tych dusz. Mówiąc inaczej, jeśli dusza, która wybrałem do rozpowszechniania Moich orędzi jest czysta, wówczas ich efekt będzie większy. Będą one wywierać trwalsze wrażenia na duszach. Będą one pełne miłosierdzia, a równocześnie będą ukazywać ogólnie Moje nauczanie.
Nie mam czasu na subtelności i oczekiwania człowieka, który sobie zastrzega odbieranie Moich słów w określony sposób, najlepiej w niewymownej wersji. Nawet Moja męka Krzyżowa i okrucieństwa dokonywane przez człowieka podczas Mojego Ukrzyżowania nie zostały ukazane światu tak, jaki być powinny. Tak niewielu z was, Moje dzieci, rozumie przerażające obchodzenie się ze Mną, waszym Miłosiernym Zbawicielem, czego doświadczam z ludzkiej ręki. To dzisiejsze obchodzenie się ze Mną, gdzie się ze Mnie kpi, gdzie jestem wyśmiewany, przeklinany, ignorowany — te nadużycia są nadal widoczne. Moja śmierć utorowała drogę ratunku dla waszych dusz od wiecznego potępienia. Jest to nadal aktualny stan. Nie odrzucajcie daru zbawienia, ponieważ nie zaakceptowawszy prawdy, nie zostaniecie zbawieni.
Słuchajcie. Ja jestem Prawdą. Jestem kluczem do waszego zbawienia. I to nawet wtedy, gdy zwrócicie się do Mnie i poprosicie o przebaczenie, pomimo że Mnie ignorowaliście, zaprzeczaliście Mojej nauce i prawdziwości Mojego istnienia. Nigdy nie jest za późno, by zwrócić się do Mnie z prośbą o podanie wam ręki i o zaprowadzenie was do Królestwa Mego Ojca Niebieskiego. Ale to możecie zrobić tylko, gdy jeszcze żyjecie tu na ziemi. Jest to wasza jedyna szansa, by otrzymać Wieczne Życie. Po śmierci będzie już na to za późno.
Wasz Ukochany Miłosierny Zbawiciel