Orędzie nr 290 z serii Ostrzeżenie
Otrzymano środa, 21 grudzień 2011, godz.20.10
Moja najdroższa, ukochana Córko, oto Ja Jestem.
Dziś wieczór przychodzę, aby zaofiarować pociechę dla grzeszników, którzy uważają, że nie są godni, aby stanąć przede Mną.
Wzywam tych z was, biedne umęczone dusze, którzy sądzicie, że wasze grzechy są tak odrażające, że nie mógłbym wam przebaczyć. Jakże się mylicie.
Czy nie wiecie, że nie ma takiego grzechu, którego Ja nie mogę wybaczyć? Dlaczego się tak obawiacie?
Czy nie wiecie, że nawet najcięższy grzech morderstwa może być wybaczony? Wszystkie grzechy mogą być i będą odpuszczone, jeśli okazana jest prawdziwa, szczera skrucha.
Ja czekam. Otwórzcie dla Mnie wasze serca. Zawierzcie Mi. Jestem chyba jedynym prawdziwym Przyjacielem, którego posiadacie, ponieważ możecie powiedzieć Mi wszystko, a Mnie to nie zszokuje.
Grzech jest faktem w życiu. Bardzo niewiele dusz, włącznie z duszami wybranymi, może wytrwać przez dłuższy czas w stanie łaski.
Nigdy nie odczuwajcie, że nie możecie wyznać swoich grzechów, niezależnie od tego, jak mogą być poważne.
Jeśli się Mnie obawiacie i nadal odwracacie się ode Mnie, sami jeszcze bardziej zwiększacie dystans do Mnie.
Wiele z Moich dzieci nie czuje się godnymi Mojej Miłości. Mimo to, Ja kocham wszystkich, włącznie z najbardziej zatwardziałymi grzesznikami. Nie toleruję grzechu. Nigdy nie mógłbym tego zrobić. Ale kocham grzesznika.
To właśnie z powodu grzechu, tak aby mogło być wam przebaczone, zostałem przysłany na wasz świat jako Zbawiciel.
Aby było wam odpuszczone, musicie prosić o przebaczenie. Kiedy poszukujecie przebaczenia, najpierw musicie stać się pokornymi, gdyż bez pokory nie ma prawdziwej skruchy.
Ja, wasz Zbawiciel, błagam was, abyście zatrzymali się i pomyśleli o tym, jak przeżywacie swoje życie. Albo kochacie Boga przez wasze dobre uczynki i miłość bliźniego, albo nie czynicie tego.
Dzieci, nie musicie Mnie znać, aby Mnie kochać. Przez wasze czyny, waszą wzajemną miłość, życzliwość i hojność okazywaną innym, nie wiedząc o tym dowodzicie waszej miłości do Mnie.
Tak będzie również przez waszą pokorę serca, bo kiedy okażecie prawdziwą skruchę za wszystkie złe czyny w waszym życiu, także udowodnicie waszą miłość do Mnie.
Jak inaczej, myślicie, możecie stać się bliscy Mojemu Sercu?
Nigdy nie wolno wam się bać zbliżenia do Mnie. Nigdy nie jestem daleko.
Przyjdźcie do Mnie teraz, tak abym mógł nakarmić waszą duszę i dać wam pokój, którego pragniecie.
Wasz ukochany Jezus